Powstały wczoraj dwie breloczkowe kule oplecione koralikami w kolorze złota i czerni.
Jedna ma około 3, a druga 3,5 cm średnicy. Brakowało mi tego plecenia przez ostatni czas. Na szczęście sesja się już powoli kończy. Przede mną jeszcze jeden egzamin i co najmniej jedno podejście do niego ;)
A na koniec chciałam pokazać Wam pieczątkę jaką sobie sprawiłam. Mam nadzieję, że zwiastować to będzie niechybne zmiany na blogu, bo ta kolorystyka i szablon nie do końca do mnie przemawiają.
Śliczności ! Pozdrawiam i przy okazji zapraszam do siebie na wiosenną wymiankę :)
OdpowiedzUsuńBardzo wytworne i eleganckie te kule. Muszę tu jutro dokładniej się rozejrzeć, wyczuwam dużo ślicznych śliczności:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i zapraszam koleżankę z Dębicy na częstsze odwiedziny ;)
Usuń