Koraliki w moim ulubionym kolorze (Metallic Cosmos) wykorzystałam do stworzenia kolczyków, o których marzyłam, odkąd nauczyłam się pleść koralikowe kulki.
Kolczyki-półkule zawisły na srebrnych biglach z talerzykami. W tym miejscu chciałam podziękować sklepowi Beadshop za spełnienie mojej zachcianki oraz Pani Oli za pomoc i cierpliwość ;-) Kolczyki są sporych rozmiarów (jak dla mnie). Półkula ma 2 cm średnicy. Są jednak lekkie i nawet po całym dniu noszenia nie odczułam żadnego dyskomfortu.
Wróciłam z Woziwody przeszczęśliwa, najedzona i bogatsza nie tylko o nowe znajomości, ale także o nowe biżuty. Niebawem na pewno się pochwalę co ciekawego przywiozłam. Powiem tylko tyle, że z moich naszyjnikowych zbiorów zostały tylko dwa - taką mi dziewczyny wymiankę zrobiły ;-) Pozdrawiam Was wszystkie ciepło i mam nadzieję, że jeszcze nie jedno takie spotkanie przed nami!
![]() |
http://karolina-g.blogspot.com/ |
ps.
na deser zostawiam Wam jedną z 8 bez jakimi delektowałyśmy się przez te 3 dni spotkania
![]() |
http://karolina-g.blogspot.com/ |
Och, kolczyki całkowicie mnie oczarowały! Są przepiękne, w moim odcieniu :) Marzę o tym, żeby zrobić takie dla siebie :) Pozdrawiam ciepło, S.
OdpowiedzUsuń