2012/03/29

#118 teacup pincushion

Zakochałam się! :)
http://www.luvinthemommyhood.com/2010/08/teacup-pincushion-tutorial-roundup.html
Źródło: http://www.luvinthemommyhood.com/2010/08/teacup-pincushion-tutorial-roundup.html

Już od jakiegoś czasu poszukuję igielnika. Moje igły się non stop łamią, żyją sobie w iście spartańskich warunkach.

Na zagranicznych stronach jest cała masa przecudownych, wdzięcznych i jakże praktycznych igielników. Nawet rozejrzałam się po polskich blogach i galeriach w poszukiwaniu takowego jednak z opłakanym skutkiem. Na Etsy znalazłam kilka perełek. Niestety koszt takiego igielnika + koszt jego dostawy zwalają mnie z nóg.

Niezawodny wujek google dopomógł i znalazł mi tutorial na stworzenie własnego igielnika. Znajduje się o tutaj. Zbędnych kubków czy filiżanek w domu cała masa - coś się na pewno znajdzie. Teraz tylko odrobina czasu i poszperać za fajnym materiałem :)

Mam nadzieję, że nie będę się wstydzić pokazać Wam moich efektów pracy. A gdyby ktoś wiedział o jakiejś blogerce, która filcowe igielniki tworzy będę niezmiernie wdzięczna!

edit:
uważajcie przy zapisywaniu się na candy u innych blogerek - to wciąąąga! ;) 

2012/03/25

#117

I po kiermaszu. Zmęczona, ale szczęśliwa.
Poznałam kilka ciekawych osób, usłyszałam wiele miłych i ciepłych słów, a co najważniejsze wyszłam na + ;-)

Teraz udaję się na należyty odpoczynek. Jutro zajęcia zaczynam od 14, więc się wyśpię, tym bardziej, że dziś ktoś mi ukradł godzinę snu.

Na dokładkę dorzucę jeszcze kilka zdjęć.

sprzedany
sprzedany
Landrynkowy beaded balls wykonany z 2 mm japońskich koralików w mlecznych odcieniach różu, curry i malinowej czerwieni.


...i kilka breloczków. Najbardziej jestem zadowolona z pierwszego u góry po lewej - wyszedł perfekcyjnie. Wszystkie uplecione z koralików Toho.

2012/03/23

#116 - sprzedane

Wzięłam się dziś za fotografowanie od rana. Ale mi się trochę odechciało ;p Jeszcze gorzej było przy "obróbce" czego efekty można "podziwiać" poniżej.

sprzedana
sprzedana
Bransoletka z kolorach mocno słodkich. Milky Montana Blue (na żywo trochę bardziej szara - to ten niebieski), Milky Hot Pink i SL Gray - długo się przekonywałam do milków, aż wreszcie kupiłam kilka kolorów i robią na mnie ogromne wrażenie! Dodatek stanowi ozdobny lampwork. Długość 17cm+.



Dwie pary sztyftów. Do dokonczenia czekają jeszcze dwie. Pierwsza para w kolorze SL Gray, a druga lawenda i szary. Obie pary zostały uplecione na zaledwie 5 mm kuleczkach.

To i wszystko inne będzie można dotknąć, przymierzyć i co najważniejsze zakupić ;))) już w niedzielę na Wiosennych Targach Rękodzieła, które odbywać się będą w Galerii Miejskiej przy rzeszowskim Plastyku. Wstęp to jedyne 2 zł. Zwiedzać można w sobotę i niedzielę od 10:00-18:00.
Na tę okazję przygotowałam sobie ramki, w których będę prezentować biżuterię oraz wizytówki.



2012/03/19

#115

Mój licznik chyba zaraz pęknie ;-)

e-ArtReklamówka wiosenno-świątecznych targów została właśnie udostępniona.
Przez cały weekend (24-25 marca), od 10-18 możecie buszować po stoiskach ze świątecznymi ozdobami, autorską biżuterią, odzieżą, a nawet designerskimi elementami wystroju wnętrz. Wstęp to jedyne 2 zł.

Mnie znajdziecie tylko w niedzielę. Będę ze swoim skromnym grajdołem (prawdopodobnie z Moniką, która wzbogaci moje stoisko o wire-wrapping) zajmowała jakiś kącik.

W takim razie... Do zobaczenia na miejscu!

2012/03/16

#114 - 'hana ami motif' i wyzwanie

Dziś będzie post z głównym udziałem "hana ami motif". To jeden z tych podstawowych wzorów, który każdy może wypróbować.






Pierwsza para (górny lewy ;) róg) została wykonana ze szklanych kryształków, które gdzieś tam kiedyś na jakiejś giełdzie zostały kupione. Pozostałe to Fire Polish, które są idealne pod każdym względem, a do tego przepięknie się mienią. Różowe to crystal rosaline, następnie dark olivine i capri blue. Nie przekraczają 2 cm długości i zgrabnie dyndają przy uchu :)

Kolejny beaded beadsowy pierścionek.




Tym razem wykonany z najmniejszych, nie przekraczających 1mm koralików Toho w kolorze grafitu. Koraliki posiadają srebrny środek, dzięki czemu fajnie się błyszczą. Pierścionek jest inny niż do tej pory, gdyż za podstawę użyłam półkuli :)

A na koniec naszyjnik, który zgłosiłam do wyzwania w Kreatywnym Kufrze. Wyzwanie jest tematyczne - smak kwaśny.


Akurat wczoraj szyjąc kulkę pojawił się post o wyzwaniu, więc postanowiłam się zgłosić. Jak tylko widzę kolor tych koralików (lustered black diamond/opaque yellow lined) to już mnie ciarki przechodzą ;)

2012/03/13

#113 - sprzedane

Produkują się bransoletki...



Pierwsza wyszydełkowana z Toho w rozmiarach 8 i 11o w kolorach ametystu i lawendy. Dodatek stanowi zębowa wróżka ;-) Długość 16-17,5 cm (z możliwością dodatkowego przedłużenia).




Kolejna, która czekała na swój debiut od świąt - i ostatnia ;) Wydziergana z Toho w kolorach choinkowej zieleni i topazu (bursztynowy, jasny brąz). Tu dodatek stanowią dwie beaded beadsowe kulki. Długość to 15-16,5 cm (również z możliwością przedłużenia).

2012/03/11

#112 - Wiosenne Targi Rękodzieła w Rzeszowie

Oficjalnie zapraszam wszystkich na wiosenne targi rękodzieła BuzzArt, które odbędą się 24-25 marca w rzeszowskim "Plastyku". Znajdzie się tam również moja osoba, a na dniach zostanie udostępniona e-ArtReklamówka z moim małym portfolio :)) A tak było na poprzedniej świątecznej edycji (klik po zdjęcia)

...już nie mogę się doczekać! To moje pierwsze publiczne wystąpienie ;-)

Z racji przygotowań do targów produkcja idzie pełną parą. Szukam nowych pomysłów, kończę zaległe projekty, m. in. prima-aprilisową wymiankę z biżuteryjkami z wizażu. Dziś tylko jedno zdjęcie wisiorka na zamówienie dla Gosi.


Tak jak i poprzedni - upleciony z koralików Toho i Jablonex, zawieszony na łańcuszku.

2012/03/07

#111 - mały refresh

Dziś prezentuję kilka starszych prac z nowszymi zdjęciami, a nuż komuś się coś przypomni i spodoba ;-) Wszystkie z zaprezentowanych prac dostępne są w GaleriiFiuFiu lub bezpośrednio u mnie.
(po kliknięciu w nr pod zdjęciem zostaniesz przeniesiona do notki ze zdjęciem)
#46
#59
#72
#57
#55
#74

2012/03/02

#110

Od wtorku choruję, więc zdążyłam w ostatnim czasie zrobić tylko jedną bransoletkę, która jest prezentem dla psiapsióły.




Psiapsióła jako wielbicielka wszystkiego co ma 4 łapy dostała psiaka za charmsa. Bransoletkę zrobiłam na szydełku z drobnicy Toho w rozmiarze 11o. Wygląda trochę jak przypadkowo nawleczone koraliki na nić, jednak powstała zgodnie z tym schematem ;-)